7 września 2013

Wspomnienie lata - część pierwsza

Mimo, że pogoda nas ostatnio rozpieszcza, w powietrzu nieuchronnie czuć już zapach jesieni, mojej ulubionej pory roku.

Uwielbiam kolory i zapachy jesieni. Inspirują mnie do bardziej intensywnego tworzenia.

Odkąd przeprowadziłam się na wieś, odkryłam swoją kolejną pasję, czyli tworzenie ogrodu, w którym mogłabym odpoczywać i szukać nowych inspiracji. Bardzo lubię kwiaty, dlatego w moim ogrodzie jest ich dość sporo.

Pewnie niektórzy żałują odchodzącego lata, dlatego z myślą o nich prezentuję letnie migawki z mojego ogrodu w obiektywie mojej przyjaciółki, która pewnego gorącego, lipcowego dnia, gościła u mnie z wizytą. Fotografowanie tak ją wciągnęło, że zgromadzona ilość zdjęć wymaga podzielenia na co najmniej dwa posty. A pewnie będzie ich więcej.

Zapraszam serdecznie do oglądania.

Na początek powojniki w pełnej krasie...

Z mojego letniego ogrodu

Z mojego letniego ogrodu


A tutaj liliowce, które zakwitają na tylko jeden dzień...

Z mojego letniego ogrodu


Wiklinowe okienko...

Z mojego letniego ogrodu

Z mojego letniego ogrodu


Złocienie...

Z mojego letniego ogrodu

 
Budleja, ulubiony krzew motyli...

Z mojego letniego ogrodu


Coś z mojego warzywnika, soczyste poziomki i kwitnąca cukinia, która obrodziła w
takiej ilości, że nie wiedziałam, co z nią zrobić...

Z mojego letniego ogrodu

Z mojego letniego ogrodu



Pelargonia angielska...

Z mojego letniego ogrodu


Groszek pachnący...


Z mojego letniego ogrodu

Z mojego letniego ogrodu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz